Materiał, który wyciekł, nie jest tak ważny, jak fakt, że wyciek w ogóle miał miejsce.
Niektóre materiały z Diablo 4 wyciekły w strumieniu online. Dziwne jest to, że okoliczności sprawiają, że wydaje się, iż nie miało to być publiczne.
Redditor znalazł nagranie, wciąż z numerem identyfikacyjnym i napisem Private Test Build. Informacje te ułatwiłyby Blizzardowi i/lub Microsoft Game Studios prześledzenie, skąd pochodzi przeciek i kto był w to zaangażowany.
Jeden pięciominutowy klip i dłuższy 38-minutowy klip pochodzi z tego przecieku, który tak naprawdę nie ma nic tak interesującego jak Grand Theft Auto VI przeciek, który go poprzedził. To jest ponieważ Diablo 4 jest w fazie rozwoju, a Blizzard udostępnił już materiał z rozgrywki wraz z wieloma innymi szczegółami. Na szczęście nie jest prawdopodobne, aby ten wyciek miał jakikolwiek negatywny wpływ na rozwój gry.
Nagranie zawiera również dźwięk ludzi rozmawiających nad nim, którzy wydają się oglądać, jak ktoś inny przesyła nagranie i sam go nie odtwarza. Wygląda więc na to, że dominująca teoria mówi, że ten materiał filmowy został po raz pierwszy ujawniony na Discordzie, a następnie, że materiał z Discorda został nagrany na żywo przez kogoś, kto ogląda transmisję, a ta osoba również o tym rozmawiała. W pewnym momencie rozmówcy zwracają uwagę, że nie znają streamera. Jeśli chodzi o pierwotne źródło wycieku, mogło być tak, że został on zabrany od rodziny i przyjaciół firmy w wersji alfa, co jest programem, który może nie być już kontynuowany po tym.
Aby było jasne, gdyby przeciek był osobą z branży, podjęliby przynajmniej kroki, aby utrudnić zaangażowanym firmom śledzenie wycieku z powrotem do nich, w tym ochronę tożsamości ich źródeł, które pracują w firmie. Wydaje się prawdopodobne, że to znajomy lub członek rodziny dokonał tego przecieku, w przeciwieństwie do kogoś, kto chciałby być znany jako znawca branży, który chce drażnić lub ujawniać gry i ogłoszenia branży gier.
Z drugiej strony, w branży gier wideo pojawiają się pewne przecieki. Działając w ramach określonych standardów i praktyk, takie przecieki i ujawnienia są planowane. Mogą zdecydować się na ujawnienie prywatnych informacji ze względu na potrzebę wiedzy opinii publicznej. W innych przypadkach planują te ujawnienia, aby nie wpłynęły negatywnie na rozwój i wydanie niektórych gier wideo. Popularne jest pytanie profesjonalistów z branży o stare projekty, a także o anulowane gry, ale może to również dotyczyć gier, które wciąż są w fazie rozwoju.
Jeśli chodzi o ten przeciek, sam materiał filmowy nie jest aż tak interesujący. To, że w ogóle doszło do wycieku, jest ważniejsze dla Blizzarda i Microsoft Game Studios, aby zachęcić ich do zabezpieczenia swoich ustaleń dotyczących pracy zdalnej przed zakończeniem tworzenia gry, a także dla przyszłych projektów.
Diablo 4 ma ukazać się w 2023 roku na PlayStation 4, PlayStation 5, Xbox One, Xbox Series X/S i Windows, co potwierdziło same Microsoft Game Studios.
Źródło: VideoGamesChronicle