Ken wygląda teraz jak zaniedbany wojownik, ale nie w ten sam sposób, w jaki inne starsze postacie z gier walki wyglądały na zaniedbane.
Street Fighter 6 Reżyser Takayuki Nakayama i dyrektor artystyczny Kaname Fujioka dzielą się szerszym kontekstem na temat nowego wyglądu Kena Mastera i tego, co dzieje się w jego życiu.
Kiedy Capcom początkowo ujawnił Kena jako powracającą postać, dali mu tę biografię na swojej oficjalnej stronie internetowej:
„Były amerykański narodowy mistrz walki i były wiceprezes Fundacji Masters. Oskarżenia o zorganizowanie zbrodniczego spisku zmusiły Kena do porzucenia rodziny i firmy i ukrycia się”.
Odzwierciedlając sytuację, w której Ken jest w biegu, nosi teraz nieco swojskie ubrania. Czarna koszula przełożona z kurtką, butami i czerwonymi spodniami. Ken ma również trochę zarostu i chociaż jest znany ze swojej dzikiej, niechlujnej fryzury, tym razem wygląda na dość zaniedbaną.
Wygląda na to, że Fujioka chciał się upewnić, że Ken miał taki wygląd, który jasno dawał do zrozumienia, że nie ma pełnej kontroli nad swoją sytuacją. Jeśli porównasz to z podobnymi postaciami z innych bijatyk, możesz powiedzieć, że zespół grafików pod kierownictwem Fujioki zadał sobie trud, aby nadać temu charakterystycznemu wyglądowi.
Na przykład w Garou: Znak Wilków, widzimy starszego Terry’ego Bogarda, ubranego w bomberkę i buty robocze, obok przyciętej fryzury. Postać Terry’ego w Garou jest czymś w rodzaju samotnego rowerzysty, który tak naprawdę nie ma roweru. Choć może ubierać się inaczej niż inni ludzie, nikt nie zarzuciłby mu, że wygląda jak włóczęga.
Kilka lat później odegrał się w tym Paul Phoenix in Tekken 4. Paul zawsze był amerykańskim motocyklistą, ale w tym inteligentnym świecie ulicznym Tekken W grze Paul wyhodował trochę zarostu i zużył swój strój, aby dopasować się do wrażliwości estetycznej 2000 roku. Niektóre jego alternatywne skóry miały nawet rozpuszczone włosy i nosiły wzorzyste koszule. Choć nowy wygląd Kena Mastersa jest realistyczny, to jednak różni się on znacznie od Paula Phoenixa w tym czasie.
Oto, co Fujioka powiedział o spuściźnie Kena i gdzie widzi siebie estetycznie przyjmującego postać:
„Tytuł, który wywarł na mnie największe wrażenie, to seria Street Fighter II i to, jak widzę Kena w serii Street Fighter II, to w porównaniu z Ryu, który jest bardziej surowy i poważny, widzę Kena jako ognistą i wybuchową postać . W trakcie ewolucji serii pojawiły się również różne rodzaje Kenów. W serii Alpha był trochę bardziej zabawny i beztroski. W przypadku 6 chcieliśmy przywrócić do niego tę ognistą wybuchowość. Dla porównania, Luke w Street Fighter 6 może być bardziej radosny i zabawny. Chcieliśmy się od tego odróżnić, więc chcieliśmy iść z tym bardziej ognistym typem osobowości. A jeśli chodzi o historię stojącą za Kenem i jest w nim bardziej poważny ton, chcieliśmy to wyrazić również poprzez projekty postaci.
Co ciekawe, historia Kena zostanie faktycznie zbadana poza grą wideo, w nowym komiksie, który UDON będzie produkować we współpracy z Capcom. Ujawnione do tej pory teasery wskazują, że Ken był zamieszany w jakiś atak terrorystyczny, a więc naprawdę znajduje się w sytuacji, w której po prostu nie może wrócić do domu, do swojej rodziny.
Jeśli chodzi o samego Kaname Fujioka, jest on bardzo starym wyjadaczem w Capcom. Właściwie napisał i wyreżyserował opowiadania dla Łowca potworów gier i był projektantem kilku starszych gier walki Capcom, w tym Zbawiciel wampirów, Dziwna przygoda Jojooraz Strażnik. Nie powinno być żadnych wątpliwości co do jego legitymacji jako twórcy prowadzącego Kena w nowym kierunku.
Wciąż pokażę, dokąd Capcom zabierze Kena, ale może to być najbardziej dopracowana i najbliższa wersja postaci.
Street Fighter 6 ukaże się w 2023 roku na Windows, PlayStation 4, PlayStation 5, Xbox Series X i Xbox Series S.
Źródło: Game Informer, GSK on Świergot