Istnieją dobre powody, dla których potencjał Korei w grach wideo na konsole nie został zrealizowany, ale to zdecydowanie może się zmienić.
Pracownik ds Protokół Callisto rozmawiali, dlaczego wierzą w potencjał Korei jako przyszłości branży gier wideo.
Żeby było jasne, to stwierdzenie nie bierze się znikąd. Protokół Callisto jest rozwijany przez Striking Distance Studios, studio gier z siedzibą na Zachodzie, ale ich wydawcą i firmą, która połączyła Striking Distance Studios, jest koreański gigant gier Krafton. Krafton to duża firma zajmująca się tworzeniem gier wideo w Korei, oparta wyłącznie na ich najbardziej udanej grze, PUBG. Z uderzającą odległość Studios i Protokół Callisto, Krafton chce rozszerzyć swoją działalność na gry konsolowe. Współzałożyciel Striking Distance Studios, Glen Schofield, mówił już o ich związku z Kraftonem, więc jeśli jesteś ciekawy, możesz przeczytać całą historię tutaj.
Mając to wszystko na uwadze, oto, co dyrektor ds. rozwoju w Striking Distance Studios, Steve Papoutsis, powiedział o Korei i jej potencjale w globalnej branży gier wideo:
„Z mojej perspektywy myślę, że Korea jest przygotowana na sukces na rynku gier, ponieważ jest tu tak wielu pasjonatów, którym zależy na grach, więc myślę, że jest to obecnie bardzo dobry kraj na możliwości dla gier wideo”.
Z pewnością wygląda na to, że koreańskie firmy produkujące gry są zainteresowane ponownym wejściem na światowy rynek gier wideo. Na początku tego roku Krafton ujawnił, że pracuje także nad nową grą wideo o tematyce fantasy. NCSoft, z którym początkowo odniósł globalny sukces Wojny Gildii 2ogłosił swój własny powrót do grania poza Japonią LLLstrzelanka MMO z otwartym światem.
Korea ma bogatą historię gier wideo i rozwoju gier wideo. W szczególności istnieje wiele historii w tworzeniu gier na PC, zarówno od projektów fanów, jak i większych firm. Korea jest oczywiście również krajem, w którym StarCraft społeczność rywalizująca zakorzeniła się i historycznie stanowi dużą część globalnej społeczności gier walki. Zapomniana tutaj na Zachodzie, ale być może ważniejsza dla branży w kraju, była ich historia tworzenia gier java na smartfony przed iPhonem.
Potencjał Korei jako ogromnego centrum gier wideo jest podobny do potencjału Chin. Nie powinno być wątpliwości, że talent jest obecny w obu firmach, ale strona biznesowa nie zawsze działała na korzyść studiów gier. W przeciwieństwie do tego, Japonia i wiele miejsc w Europie, nawet mniejszych krajów i krajów rozdartych wojną, okazało się lukratywnymi miejscami dla dużych i małych twórców gier. Po części dzięki realnemu wsparciu państwa, a także korzystniejszym warunkom biznesowym i pracy.
Tak więc sukces firm takich jak Krafton i NCSoft poza Koreą może nie być całkowicie pod ich kontrolą. Ale ich próby ponownych prób z pewnością przyniosą nam ciekawe doświadczenia w przyszłości.
źródło: Korea Herald