Podczas gdy niektórzy fani byliby szczęśliwi widząc kontynuację po kontynuacji, ciekawe byłoby zobaczyć, jakie inne historie Naughty Dog może opowiedzieć i być może nas zaskoczyć.
Neil Druckmann poczynił kilka interesujących komentarzy na temat przyszłości Naughty Dog, jeśli chodzi o ich największe franczyzy, a mianowicie Uncharted i The Last Of Us.
Rozmawiając z Buzzfeedem o możliwości przyszłych gier The Last Of Us, Neil oczywiście wskazał, że trwają prace nad wieloosobową grą The Last Of Us. Jednak to właśnie miał do powiedzenia na temat tworzenia Ostatni z nas 3a jeśli o to chodzi, nowy Niezbadany gra:
„Poza tym wiem, że wielu ludzi zastanawia się nad The Last of Us Part 3 i czy to będzie coś, czy nie. Wszystko, co mogę powiedzieć, to to, że w Naughty Dog jesteśmy bardzo, bardzo uprzywilejowani, że naszym wydawcą jest Sony — co oznacza, że Sony finansuje nasze gry, wspiera nas i jesteśmy własnością Sony. Wspierali nas na każdym kroku, aby podążać za naszymi pasjami — co oznacza, że tylko dlatego, że coś odniosło sukces, ludzie myślą, że istnieje cała ta presja i że musimy zrobić sequel. Nie o to chodzi. Dla nas Uncharted odniosło niesamowity sukces — Uncharted 4 było jedną z naszych najlepiej sprzedających się gier — i jesteśmy w stanie położyć ostatnie pociągnięcie na tej historii i powiedzieć, że skończyliśmy. idziemy dalej.
Podobnie w przypadku The Last of Us, to od nas zależy, czy chcemy to kontynuować, czy nie. Nasz proces jest taki sam, jak w przypadku części 2, czyli jeśli uda nam się wymyślić fascynującą historię, która zawiera uniwersalne przesłanie i stwierdzenie o miłości — tak jak w przypadku pierwszej i drugiej gry — wtedy opowiemy tę historię . Jeśli nie możemy czegoś wymyślić, mamy bardzo mocne zakończenie w części 2 i to będzie koniec.
Podczas Ostatni z nas Jak dotąd program telewizyjny cieszy się pozytywnym zainteresowaniem w HBO Go, Naughty Dog również odniosło sukces na dużym ekranie wraz z wydaniem Niezbadany film. Wydaje się sensowne, że te gry wideo, które czerpią inspiracje z filmów i programów, będą mogły z powodzeniem przejść do filmów i programów.
Z boku Neil Druckmann ujawnił w osobnym wywiadzie, że w rzeczywistości mają scenariusz do The Last of Us Part 3, nad którym rozpoczęli pracę:
„Nie wiem, ile chcę ujawnić. [Co-writer Halley Gross] i napisałem zarys historii, której nie tworzymy – ale mam nadzieję, że pewnego dnia ujrzy światło dzienne – która bada trochę to, co dzieje się po tej grze.
Podczas gdy niektórzy fani chcą sobie to wyobrazić Ostatni z nas lub Niezbadany jako franczyzy, które mogą po prostu rosnąć w siłę, w rzeczywistości nie było to takie proste dla Naughty Dog. Przy wszystkich pochwałach krytyków i nagrodach, które otrzymały, te gry nie były odporne na krytykę, a duża część tej krytyki sama w sobie opiera się na rodzajach opowiadanych historii.
Wcale nie jest trudno wyobrazić sobie, że Naughty Dog czuje się twórczo ograniczony przez zakres obu Niezbadany oraz Ostatni z nasi chcąc iść dalej. Właściwie byłoby interesujące zobaczyć, jakie inne pomysły ma studio, których jeszcze nie przelali na papier.
Pomyśl o tej słynnej przerwie obiadowej Pixara w 1994 roku. Kiedy kończyli produkcję swojego pierwszego filmu, Toy Story, czterej wielcy dyrektorzy firmy animacyjnej już szkicowali pomysły na przyszłe projekty na serwetkach. Okazało się, że były to projekty Życie robaka, Gdzie jest Nemo, Potwory i spółkaoraz Wall-E. Wszyscy odnieśli sukces na swoich własnych prawach.
To jest moment, w którym Naughty Dog powinien się teraz zmierzyć. Po sprawdzeniu się w tych projektach, nie chcą być zaszufladkowani i być może chcą podjąć ryzyko dla siebie, aby zobaczyć, co jeszcze mogą osiągnąć. Chociaż nikt nie byłby zachwycony pomysłem kolejnych kontynuacji ich najbardziej udanych gier, możemy ich również zapytać, podobnie jak my, co dalej?
Źródło: Buzzfeed przez Video Games Chronicle, Game Informer