Valve zobowiązało się do stworzenia Counter-Strike 2, więc nigdy nie mów nigdy.
Erik Wolpaw to legenda gier wideo, zarówno ze względu na swoją niegdysiejszą pracę jako dziennikarz, jak i bardziej wpływową i dalekosiężną pracę jako scenarzysty gier wideo dla Valve. Dziś ma kilka interesujących rzeczy do powiedzenia na temat swojego byłego pracodawcy na pełen etat.
W niedawnym wywiadzie Wolpaw wyjaśnił, że żartuje na temat tworzenia Portal 3. Większość graczy i tak nie traktowała go poważnie, badacze danych jako pierwsi wiedzieliby, czy Valve poważnie coś knuje.
Jednak Wolpaw mówił o tym, jakiego rodzaju firmą jest Valve i dlaczego nie może po prostu powiedzieć swoim starym pracodawcom, że muszą rozpocząć ten projekt od zera.
Wolpaw pracował dla Valve od 2004 do 2017 roku. Jako pełnoetatowy pisarz napisał Half-Life 2: Odcinek pierwszy i drugi, Portal gier i współautorem Pozostawiono 4 martwych. Na krótko wyjechał, aby pracować nad Psychonauts 2 , chociaż ta umowa ostatecznie nie doszła do skutku.
Wolpaw wrócił do Valve, ale teraz jest wykonawcą w niepełnym wymiarze godzin. W tym nowym wywiadzie Wolpaw rzuca światło na to, dlaczego zawarli taki układ.
Jak donosi portal Video Games Chronicle, Wolpaw powiedział:
„Rzecz w tym, że Valve nie jest gigantyczną firmą. Myślę, że ludzie czasami myślą, że dzieje się tak z powodu ogromnego wpływu Steam, ale tak naprawdę nie jest to tak wielu ludzi.
Potrzeba siły roboczej, aby Dota działała, potrzeba siły roboczej, aby utrzymać CS:GO, a swobodna natura Valve oznacza, że istnieje wiele eksperymentów, które po prostu kończą się niepowodzeniem. Więc rzeczy się dzieją. Gdybyś był w Valve, pomyślałbyś, że coś się zawsze dzieje, bo tak jest.
I chociaż lubię rzeczy, nad którymi pracowałem w Valve, i czas spędzony w Valve, i ważne jest dla mnie, gdybym musiał wybierać między grami Valve a Steam – który moim zdaniem jest najbardziej demokratyzującą technologią, jaka kiedykolwiek pojawiła się pozwól ludziom tworzyć gry [and] pokazać je ludziom – chyba wybrałbym Steam.
Weź wszystko, co mówię, z przymrużeniem oka, ponieważ podobnie jak każdy zakorzeniony w jakimś systemie, nie mam widoku na 100 000 stóp, mój pogląd jest bardzo subiektywny. Myślę, że ludzie problem zawsze [think it is] – i zrobiłem to sam, bardziej żartując niż cokolwiek innego – to problem z pieniędzmi, ale to nie jest problem z pieniędzmi, to problem z siłą roboczą.
Musisz wybrać, nad czym będziesz pracować, a czas jest ograniczony”.
Wygląda więc na to, że Valve podjęła duże ryzyko, decydując się na produkcję Half-Life: Alyx. Następnie, jeśli Valve planuje urzeczywistnić Half-Life 3 Lub Portal 3 w przyszłości musieliby zrestrukturyzować całą firmę wokół takiego posunięcia.
Ale oczywiście, jak już wiemy, Valve zdecydowało się na ten ruch właśnie niedawno, kiedy ogłosili, że w końcu zrobią porządną Counter Strike 2. Komentarze Wolpaw nie powinny być traktowane jako wskazówka, ponieważ te kontynuacje nigdy się nie wydarzą, a jeśli o to chodzi, Valve nigdy nie stworzy nowych gier.
Oznacza to, że Valve nie ruszy z takimi rzeczami, chyba że zechcą podjąć ogromne ryzyko i zainwestować w to dużą część firmy.
Prawdopodobnie oznacza to również, że Valve dużo w to włożyło Counter Strike 2. Mamy nadzieję, że spełni wszystkie nasze oczekiwania i nie tylko.