CD Projekt RED ma wiele do udowodnienia swoim kolejnym wydawnictwem.
Prezes CD Projekt RED Michał Nowakowski zdradził, że studio naprawdę stara się zrobić coś nowego przy swoim kolejnym Wiedźmin gra.
Jak donosi portal GameSpot, Michał podzielił się takim stwierdzeniem zapytany o grę w ostatniej rozmowie finansowej firmy:
„Tworzenie nowej gry zawsze wiąże się z twórczym ryzykiem, zwłaszcza że staramy się przesuwać nowe granice i odkrywać nowe dziedziny; to coś, czego właściwie wcześniej nie robiliśmy. Z pewnością jest to dość szerokie pociągnięcie pędzla, ale nie mogę wdawać się w zbyt wiele szczegółów, nie mówiąc o samej grze.
Chodzi mi raczej o to, że nie powinniście spodziewać się czegoś w rodzaju „Wiedźmina 3 w nowych ubraniach”; oczywiście opieramy się na tym, co było wcześniej i na tym, czego się nauczyliśmy, ale będziemy dodawać nowe elementy rozgrywki i nowe mechaniki, których nie widziałeś w naszych poprzednich grach. Powiedziałbym, że robienie takich rzeczy zawsze wiąże się z ryzykiem; to nie tylko powtarzanie tego, co zostało zrobione wcześniej”.
CZYTAJ TAKŻE 56 najlepszych przygodowych gier akcji z niesamowitymi światami
CD Projekt RED jest obecnie otoczony dużym sceptycyzmem, ponieważ być może będzie musiał pozyskać fanów, których pierwotnie pozyskał podczas tworzenia oryginału Wiedźmin Gry. Częściowo jest to nadal konsekwencja tego, jak spartaczyli produkcję i wydanie Cyberpunka 2077.
Zatem nie analizując na nowo wszystkiego, co wydarzyło się w przypadku tego tytułu, CD Projekt RED był w stanie naprawić grę do tego stopnia, że był z niej zadowolony, a przy okazji odzyskał wielu fanów. Cyberpunka 2077 jest obecnie uważana przez wielu fanów za świetną grę.
CZYTAJ TAKŻE Take-Two potwierdza, że Gearbox stworzy Borderlands 4 i pięć innych gier
Ale są też inni gracze, którzy są sceptyczni co do tego ożywienia, ponieważ tak naprawdę nie byli w stanie spełnić tego, co obiecywali w pierwszych materiałach marketingowych. Są to naprawdę uczciwe uwagi krytyczne, które budzą sceptycyzm.
Dlatego CD Projekt RED naprawdę nie może po prostu przywrócić swoich starych gier i mieć nadzieję, że uda mu się przyciągnąć fanów, którzy wrócili. Jeśli nie uda im się wszystkich odzyskać, powinni poszukać nowych fanów, którzy będą na tyle otwarci, aby dać im szansę.
Oczywiście w oświadczeniu Michała również nie było żadnej wskazówki, co mieli na myśli. Czy myślą o zrobieniu następnego? Wiedźmin gra w maso-core, trudną grę typu Soulslike? Czy chcą uwzględnić najnowsze pomysły dotyczące „silników fizycznych”. Legenda Zeldy gry, wnosząc element wyłaniającej się rozgrywki?
CZYTAJ TAKŻE Koniec z 70 dolarami: Czaszka i kości w sklepach spadły do 45 dolarów
A może mają jakieś naprawdę oryginalne pomysły, których jeszcze nie widzieliśmy? Z pewnością jest to coś, na co warto poczekać.
Powiązany