Naka już przyznał się do swoich zbrodni, więc… tak.
Yuji Naka powrócił na Twittera z pikantną wiadomością na początek tygodnia.
Jak donosi Video Games Chronicle, Naka oskarżył Yuu Miyake o kłamstwo na jego temat w sądzie. Cytując tłumaczenie jego oświadczenia Video Games Chronicle:
„Wreszcie. Miałem nadzieję, że wkrótce odejdzie, bo to taki typ człowieka, który złożyłby przed sądem notatkę zawierającą kłamstwo (z dowodami). Nigdy go nie spotkałem, ale nowy [Square Enix] Prezydent może być dobrym człowiekiem.
Yuu Miyake pracował nad Wyprawa Smoka franczyzy od 1992 roku. Informowaliśmy, że niedawno został usunięty z funkcji osoby odpowiedzialnej za franczyzę z powodu opóźnień w podejmowaniu Dragon Quest XII: Płomienie losu. Video Games Chronicle donosi, że Yuu został przeniesiony na stanowisko dyrektora działu gier mobilnych. Wbrew nastrojom Naki można to odebrać jako awans.
CZYTAJ TAKŻE Star Wars Outlaws otrzymuje koreańską ocenę gry
Yuji Naka, niegdyś właściciel dużej serii gier wideo Sonic the Hedgehog, dołączył do Square Enix, aby wyprodukować Cudowny Świat Balana. Chwila Cudowny Świat Balana spotkało się z porażką krytyków i fanów, praca Naki w firmie jest obecnie niesławna. Po tym, jak sygnalista ujawnił go za wykorzystywanie informacji poufnych, Naka został uznany za winnego i skazany na 30 miesięcy więzienia w zawieszeniu na cztery lata oraz grzywnę w wysokości równowartości 1,2 miliona dolarów.
Jak donosi Takashi Mochizuki na Bloombergu, przeprowadzki Miyake między oddziałami są częścią szerszej reorganizacji Square Enix. Obecny prezes Square, Takashi Kiryu, sprzedał to posunięcie inwestorom jako zachętę do mniejszego polegania na zewnętrznych deweloperach i wykonywania większej ilości pracy we własnym zakresie. Jak na razie inwestorzy pozytywnie oceniają to posunięcie.
CZYTAJ TAKŻE Producent Tekkena 8 omawia powrót trybu bitwy drużynowej
Mochizuki donosi również, że Yosuke Saito, który blisko współpracuje z Yoko Taro Nier i innych projektów, jest wysoce preferowany do objęcia stanowiska dyrektora ds Wyprawa Smoka.
Przez lata informowaliśmy o sprawie Yuji Naki i warto zauważyć, że rzeczywiście napisał zeznanie, w którym w tłumaczeniu stwierdził:
„Nie ma wątpliwości, że znałem fakty na temat gry, zanim została upubliczniona i kupiła akcje”.
Jeśli więc Naka nie podważa swoich wcześniejszych zeznań, wydaje się, że nadal utrzymuje, że doszło do niesprawiedliwości w zakresie, w jakim był ścigany. Jednak nie wszystkie szczegóły jego sprawy sądowej przeniosły się na Zachód, więc może być coś jeszcze, o czym nie wiemy, a co wprawiło go w zakłopotanie w rodzinnej Japonii.
CZYTAJ TAKŻE Capcom psuje premierę Dragon’s Dogma 2 ujawnieniem mikrotransakcji
W każdym razie, jeśli Naka nabierze pewności i będzie mógł ponownie poruszyć tę sprawę w trakcie odbywania kary w zawieszeniu, w niedalekiej przyszłości możemy usłyszeć jeszcze bardziej obrzydliwe szczegóły.
Powiązany