Niestety cała ta sytuacja spadła z radaru.
Nie kiwaj Montreal miał ostatnio zwolnienia, ale nie wcześniej niż niepokojąca seria działań roboczych.
Kiedy informowaliśmy o grze Montreal's Game Lost Records: Bloom & Ragesytuacja za kulisami nie rozprzestrzeniła się online tak, jak powinna, więc większość fanów wiedziała tylko, że była to gra przygodowa, którą podzielili w dwóch częściach, aby graczom doświadczyło czasu opowieści w wyjątkowy sposób. Wydawało się, że jest to duchowy następca Życie jest dziwne które otrzymały średnie recenzje. Ale jak się okazuje, za kulisami wiele się działo.
Już w listopadzie 2024 r. Związek pracowniczy sprzeciwił się, aby nie kiwają głową o zwolnienie 69 pracowników. Najwyraźniej problem ten nie był związany z problemami finansowymi, ale zerwaniem relacji między kierownictwem a pracownikami. Dzielili list otwarty oskarżający zarządzanie „nieodpowiedzialnym podejmowaniem decyzji”.
W ubiegłym miesiącu związek twórcy gier STJV udostępnił aktualizację tego, o co walczyli w imieniu pracowników. Byli w stanie negocjować 46 dobrowolnych odlotów i zwolniony tylko jeden deweloper. W tym czasie reklamowali, że mogli zaoszczędzić 23 miejsca pracy, a także zapewnić odprawę i wynagrodzenie strajkowe.
To prowadzi nas do dziś z niefortunnymi wiadomościami. Adnan Riaz z gracza 1 vs. World Podcast podzielił się złą wieścią na temat Bluesky (pod redakcją Clarity):
Lost Records: Bloom & Rage Studio Don't Hin Montreal zostało dziś trafione zwolnieniami. To nie jest druga runda zwolnienia w ciągu dwóch lat.
Don't Nod powiedział, że utracone zapisy: Bloom & Rage – debiutancki adres IP od Don't Nod Montreal – miał sprzedaż, która była „zgodna z prognozami”. Ale przyszło to dzięki „strategicznemu partnerstwu” z Sony i ostrzegł, że konkuruje na „coraz bardziej selektywnym rynku”.
Don't NOWN prawdopodobnie zgłosi swoje pół roku wyników w 2025 r. Około października, co pomaluje obraz How Lost Records: Bloom & Rage. Powiedział, że Lost Records był tytułem o „długoterminowym potencjale sprzedaży”.
Jak już wyjaśniliśmy, Riaz zauważył również, że była to nowa runda zwolnień po tym, jak związek próbował udaremnić zwolnienia po raz pierwszy. Do tej pory był w stanie potwierdzić zwolnienia tych personelu:
Nie skomentował ani nie wyjaśnił, czy od tego pisma mieli zwolnienia na dużą skalę. Życzymy wszystkiego najlepszego i nie kiwamy głową innych opuszczających pracowników i mamy nadzieję, że uda im się znaleźć miejsce w branży gier wideo.