Porozmawiaj o „pełzaniu zakresu”.
W niedawnym wywiadzie dla IGN Maja Moldenhauer ze Studia MDHR mówiła o samym zakresie Cuphead: pyszne ostatnie danie i jak układa się w grze podstawowej. Odpowiedź? Jest nawet większy niż oczekiwano.
Holdenhauer wyjaśnia, że najpierw DLC po prostu dodał pannę Kielich i kilku bossów. Zdrowa dawka zawartości dla DLC. Od tego czasu jednak Cuphead: pyszne ostatnie danie zawierał prace ponad stu kompozytorów i mniej więcej tyle samo prac animacyjnych, co podstawowa gra.
„Naprawdę chcieliśmy poeksperymentować z formą graficzną… Nie mam jeszcze ekwipunku ani liczby klatek, ale jest to porównywalne z całą podstawową grą w tym jednym DLC… Z dodatkowymi klatkami animacji przeszliśmy od tego więcej styl podstawowy, początek lat trzydziestych, bliższy Fantazji. Mówię luźno, nie jest to jakość Fantasia, ale jest to coś, do czego dążymy, do czego dążymy.”
„Mieliśmy szefów zacementowanych w naszych głowach… Dokładnie wiedzieliśmy, w jakim tempie będą podążać, czy są bardzo energiczni, jaki jest temat. Potem przesłuchaliśmy go na temat tych poziomów i szefów i powiedzieliśmy: „Teraz idź”. Potem są bardzo dopasowane i specyficzne… poszliśmy na całość. Oryginalna ścieżka dźwiękowa miała 65 muzyków. Ten ma 110. Naprawdę tylko po to, aby pomóc spojrzeć na sprawy z perspektywy i skali w porównaniu z podstawową grą.
Maja Moldenhauer przez IGN
To był wielki miesiąc od Cupheadmiędzy ogłoszeniem, że drugi sezon Cuphead Show miałby premierę jeszcze w tym roku, a nadchodzące DLC jest w tym roku dużo treści dla fanów.
Cuphead: pyszne ostatnie danie ukaże się na wszystkich platformach jeszcze w tym miesiącu, 30 czerwca.
Źródło