Assassin’s Creed Valhalla mogła rozpocząć się jako „kolejna pozycja” w ukochanej serii Ubisoft, ale wkrótce stała się czymś więcej. Niedawny briefing finansowy Ubisoftu odnotował, że gra odniosła ogromny sukces. Został wydany ponad dwa lata temu, ale do 2022 roku zarobił ponad 1 miliard dolarów ze sprzedaży w głównej grze i wielu wydanych dla niej pakietach DLC. No i kosmetyki, o tym nie można zapomnieć. Jednak wielu zastanawia się, czy tytuł rozszerzy swój zasięg, przechodząc na inne platformy, w tym Xbox Game Pass. Krążyły nawet pogłoski, że stanie się to wkrótce na podstawie pewnych zabytków znalezionych przez graczy.
Jednak Ubisoft szybko zdementował te plotki i ujawnił:
„To był błąd i został poprawiony”.
Przynajmniej byli o tym zdecydowani i nie ciągnęli graczy. Coś, co wszyscy widzieliśmy w ostatnich latach. Zazwyczaj osoby odpowiedzialne za Xbox Game Pass informują fanów z wyprzedzeniem, jakie gry pojawią się na cieszącej się dużą popularnością platformie. Jednak zdarzyło się kilka razy, że tytuł AAA został niespodziewanie wydany dla fanów. Niestety, tak nie będzie Assassin’s Creed Valhalla. Ale dlaczego tak jest? Dlaczego nie mieliby chcieć umieścić tego w usłudze Xbox/PC?
Odpowiedź jest wielokrotna. Pierwsza odpowiedź jest taka, że prawdopodobnie chcą nadal czerpać z tego maksymalny możliwy zysk. Znów zarobili na tytule miliard dolarów, a jeśli nagle trafi on do Xbox Game Pass, to pieniądze, które tracą. To wielka sprawa.
Po drugie, istnieje wiele plotek, że gra i inne poprzednie tytuły mogą wkrótce zostać wydane na Steamie. Taki, który będzie wymagał konta Ubisoft Connect do gry, ale nadal będziesz mógł w nie grać na Steamie. Jeśli tak jest, Ubisoft jeszcze temu nie zaprzeczył, to wydanie tego wydania, gdy gra jest w Xbox Game Pass, byłoby sprzecznym posunięciem biznesowym.
Ostatnim powodem może być czas. Chociaż gra ma dwa lata, wciąż jest do niej wydana zawartość. Wkrótce pojawi się ostatnia aktualizacja gry. Posłuży jako epilog do głównej historii, a tym samym powiąże wszystko, co gra ustawiła wcześniej.
Ubisoft może chcieć wykorzystać ostatnią falę graczy, dając im tę bezpłatną aktualizację. Nie oznacza to, że gra nigdy nie trafi do Xbox Game Pass. Tyle, że prawdopodobnie nie nastąpi to w tym roku.
źródło: eurogamer