Spis treści[Hide][Show]
Kończący świat, zabijający bogów i badass. Te słowa doskonale oddają skalę Baldur’s Gate 3 fabuła. To nieskończenie intrygująca, bombastycznie epicka i z pewnością jedna z najlepszych narracji, jakie można opowiedzieć w niedawnej pamięci. Mimo wszystko, znaczna część fabuły jest napędzana przez obsadę postaci, które spotykasz na swojej drodze.
Wszystkie sześć postaci z „Origin” można znaleźć w pierwszym akcie Baldur’s Gate 3 i pomimo tego, że są one oceniane w tym artykule, wszystkie są doskonałe. Nie da się znienawidzić pełnego niuansów pisania, mocnych przekazów i przejmujących emocji, jakie przynosi ta obsada. Wszyscy są z najwyższej półki… ale kto jest najlepszym z nich wszystkich?
Uwaga: opieramy to na domyślnej klasie i osobowości każdej postaci.
Więcej zawartości Baldur’s Gate 3:
5 najlepszych magicznych przedmiotów w akcie 1 | Towarzysz Sowodźwiedzia | Idealny przewodnik kieszonkowca | Podklasa Paladyn Łamacz przysięgi | Jak wyleczyć Gale’a
Lae’zel
Na dole paczki jest Githyanki, Lae’zel. Zrodzona z Planu Astralnego, Lae’zel jest jak ryba wyjęta z wody. Tyle że zamiast być bezradnym pstrągiem błąkającym się po brzegach Wybrzeża Mieczy, jest rekinem pożerającym każdą żywą istotę, która znajdzie się między nią a jej celem.
Lae’zel jest tępy, szorstki i brutalny. Ma kompleks wyższości, który zmusza ją do wykluczenia się z reszty towarzystwa, i szczerze mówiąc, jest trochę palantem. Jej postać w końcu się kończy (w pewnym sensie), ale na co dzień może być uciążliwa. Nie ignoruj jej jednak. Pomimo swojego uporu wie, o czym mówi, a słuchanie jej słów jest często mądre, choć dalekie od bycia zgodnym z prawem.
Mechanicznie, jako Wojownik, Lae’zel jest nieco nijakie.
Karlach
Karlach, co zabawne, zaczyna jako wróg. A przynajmniej powiedziano ci, że jest wrogiem, którego należy zabić. Pomimo tego, że przypomina demona, nie ma prawdziwego serca i jest w ciągłym stanie pożogi, Karlach jest dość wyluzowaną postacią.
Jest to więcej niż trochę zaskakujące, biorąc pod uwagę jej wspomniany wcześniej wygląd, ale także jej zawód. Jest barbarzyńcą zabijającym demony z piekła rodem, ale w głębi duszy jest miękka jak kotek. Jej wczesny konflikt z Wyllem rozpoczyna jej historię i od tego momentu jest tylko lepiej.
Dziki
Wyll jest świetny. Jego projekt wizualny jest na miejscu, jego osobowość jest boleśnie sympatyczna, a będąc Czarnoksiężnikiem, wiesz, że coś ukrywa. Czarnoksiężnikom nie należy ufać, a Wyll nie jest wyjątkiem. Oczywiście, pomimo swojego demonicznego paktu, Wyll jest nieugięcie po stronie ludzi – nawet jeśli często prowadzi go to do poszukiwania osobistej mocy w tym procesie.
Na początku Wyll może spotkać dość niefortunną karę, która tylko wzmacnia jego charakter. Pomimo zmienionego wyglądu, motywacja Wylla do jazdy nigdy się nie zmienia. Jest dobry – dwa buty zrobione dobrze i kochamy go jeszcze bardziej za to.
Cieniste Serce
Shadowheart jest jedną z pierwszych postaci, które spotkasz w Baldur’s Gate 3 i jest jedną z najważniejszych. Jest Klerykiem, co czyni ją wojownikiem napędzanym przez boskość. Jednak jej patronką jest Shar, bogini znana z ciemności, bólu i śmierci.
Shadowheart często walczy między swoimi brakującymi wspomnieniami, wiarą i niemal fanatycznym pragnieniem wzniesienia się w jej zakonie. Nie jest ponad kłamaniem, oszukiwaniem, a nawet morderstwem, aby osiągnąć swoje cele, ale mimo to jej codzienna osobowość jest niesamowicie sympatyczna.
Och, ponieważ jest Klerykiem, jest prawie niezbędnym towarzyszem, ponieważ Klerycy to jedna z najlepszych klas w całej grze.
Wichura
Gale jest całkiem czarujący. Jest człowiekiem wyniszczonym przez swoją przeszłość, ale także człowiekiem, który nieustannie znajduje się na krawędzi powrotu do starych nawyków. Gale jest Czarodziejem o ogromnym potencjale. Wchłonął esencję magii w swoje ciało, a nawet spał z bogiem.
Mimo to Gale szuka towarzystwa i będzie cię trzymał jak nikogo innego. Jest potężnym przyjacielem, którego warto mieć po swojej stronie, którego historia jest wciągająca przez cały czas. Szkoda tylko, że nie jest masowo zainteresowany związkiem platonicznym, bo już próbujemy iść do łóżka…
Asterion
Zgadza się, Asterion, blady elf, zajmuje pierwsze miejsce. Asterion jest rozkosznie zły w autentycznie komiczny sposób. W ciągu pierwszych kilku godzin Asterion może cię zabić przez przypadek, tylko po to, by wyśmiać to jako pomyłkę. Ten facet udaje się nie tylko być doskonałą komiczną ulgą, ale także boleśnie sympatyczną postacią.
To dlatego, że jego historia jest jedną z potworów, kontroli i odzyskania. Asterion jest tym, kim nie jest z własnej woli i zrobi dosłownie wszystko, by wyrwać się z niewoli. Asterion jest także jedną z niewielu postaci, które nie od razu cię do łóżka. On jednak osuszy cię do sucha.
Nie zapominajmy, że ten facet to Łotrzyk, co czyni go nieskończenie użytecznym, jeśli chodzi o wybryki poza walką.
Na razie to wszystko, co mamy na temat Baldur’s Gate 3. Koniecznie sprawdź nasze inne przewodniki i listy, aby uzyskać więcej zawartości Baldur’s Gate.