Jeśli gracze naprawdę chcą krótszych gier z gorszą grafiką, stworzonych przez ludzi, którzy zarabiają więcej, powinni się zgodzić.
Prezes Capcom, Haruhiro Tsujimoto, zaskakująco szczerze wspomniał o cenach gier wideo.
Tsujimoto wie, że wielu graczom nie spodoba się to, co ma do powiedzenia, ale podkreśla wszystko: ceny gier wideo muszą być wyższe.
W wywiadzie dla Nikkei, przetłumaczonym przez Tech4Gamers, Tsujimoto powiedział:
„Ceny gier są zbyt niskie. Koszty rozwoju są około 100 razy wyższe niż w erze Famicomu, ale ceny oprogramowania nie wzrosły aż tak bardzo.
Oczywiście Tsujimoto nie jest pierwszą osobą, która podnosi ten dyskurs. Odkąd branża zdecydowała się podnieść własne ceny poszczególnych gier do 70 dolarów, wśród graczy panuje zamieszanie. Trzeba jednak powiedzieć, że pomimo całego tego hałasu gry za 70 dolarów nadal dobrze się sprzedają.
To wcale nie jest nowa rozmowa, ale Tsujimoto miał kilka interesujących rzeczy do dodania. Mówi też, że muszą wzrosnąć płace twórców gier wideo. Wszystko to wiąże się z faktem, że tworzenie gier wideo jest znacznie trudniejsze niż kiedyś.
Jak zauważył Tsujimoto, od jakiegoś czasu narasta dyskusja, że płace w firmach tworzących gry muszą być sprawiedliwe, a sami twórcy powinni być lepiej traktowani, zwłaszcza ze strony większych pracodawców.
Z pewnością każdy od razu pomyśli o Hideo Kojimie i okropnym potraktowaniu go przez Konami, mimo że był wówczas członkiem ich zarządu. Pamiętajmy jednak, że Konami zrobiło to samo wielu znanym deweloperom w firmie, takim jak Koji Igarashi.
Co więcej, mniej znani i uznani programiści ze wszystkich firm, nie tylko Konami czy Capcom, zasługują na lepsze traktowanie i płace. Tsujimoto przekonuje więc, że są to dobre powody, aby podnosić ceny gier wideo.
Tsujimoto prowadzi wykład. W zeszłym roku Capcom ogłosił, że podniesie pensje swoim pracownikom o 30 proc. W spółce powołano także nowego dyrektora ds. zasobów ludzkich oraz nową strukturę wynagrodzeń premiowych.
Capcom odniósł ostatnio ogromny sukces na swoim koncie Resident Evil przeróbki gier wideo. Nie można po prostu w złej wierze twierdzić, że Tsujimoto składa takie oświadczenia, bo jego firma nie zarabia. Byłoby to jawnym kłamstwem.
Tsujimoto potraktował niedawny sukces swojej firmy jako okazję do poruszenia tego trudnego tematu. Jeśli podobała Ci się ostatnia gra Capcom Resident Evil remake’ów seriali czy innych gier stworzonych przez studio, warto chcieć więcej płacić pracownikom. Gracze mogą mieć w tym bezpośredni udział, płacąc więcej za swoje gry.