Uhm, więc CDPR mogłoby zrobić z tego historię o Wiedźminie dla pań.
CD Projekt RED jest obecnie w trybie promocji Wiedźmina 4 i mówi o pojawieniu się córki Geralta, Ciri, w roli nowego Wiedźmina. Ale jednym elementem, o którym być może jeszcze nie słyszeliśmy, jest to, jak historia Ciri poradzi sobie z romansem.
Oczywiście Geralt miał bardzo słynną opcję romansowania z Triss Merigold lub Yennefer Wiedźmin 3: Dziki Gon. Chociaż możesz mieć satysfakcjonujące zakończenie, wybierając którąkolwiek z kobiet, jeśli spróbujesz zagrać z obiema w tym samym czasie, z pewnością się dowiedzą. CD Projekt RED w humorystyczny sposób zdecydował, że nie pozwoli ci zamienić Geralta w ślepy zaułek, ponieważ jeśli odważysz się spróbować, pod koniec gry zostaniesz sam.
Ciri była oczywiście Dzieckiem Niespodzianki Geralta. Na szczęście nie było wątpliwości co do wychowywania jej jako swojego dziecka. Ale fani wiedzieli również, że gry zawsze przygotowywały Ciri do bycia prawdziwą bohaterką ich świata, kimś o mocach i zdolnościach, których nawet inni Wiedźmini nie do końca pojmowali.
Teraz, gdy przechodzimy do historii Ciri, można naturalnie zadać sobie pytanie, jakie miałaby ona romantyczne perspektywy. Jako wiedźmin Ciri zmierzy się z problemami Geralta związanymi z niedopasowaniem do konwencjonalnego społeczeństwa. Sugerowałoby to jednak, że potencjalną perspektywą Ciri będą inni niekonwencjonalni, niezwykli ludzie. Czy Ciri poszukałaby innych członków rodziny królewskiej, jak przystało na jej rodowód? Czy znajdzie innych Wiedźminów lub innych użytkowników magii?
I trzeba przyznać, że fakt, że Ciri jest kobietą, rodzi także pytania o to, jak potraktuje się sam romans. Czy mamy się spodziewać czegoś, co bardziej przypomina Isabel Allende czy Anne Rice niż pierwotnego autora, Andrzeja Sapkowskiego? Czy CD Projekt RED widzi w tym szansę na lepsze skierowanie gry do kobiet niż materiał źródłowy Sapkowskiego?
Oto co powiedział w rozmowie z GameSpot reżyser gry Sebastian Kalemba:
„Absolutnie. To część sposobu, w jaki tworzymy gry. Jest częścią ludzkiej natury. To bardzo normalna rzecz. Myślę, że bez tego nie bylibyśmy w stanie opowiedzieć całej historii.
Ale jak zawsze chcemy poświęcić temu wiele uwagi i sprawić, by był niezwykle przekonujący i znaczący. Więc nie chodzi tylko o robienie romansu dla samego robienia romansu. To nie jest podejście CDPR.”
Z tego, co widzieliśmy do tej pory w twórczości CD Projekt RED, możemy się doczekać romansów, do jakich gracze są przyzwyczajeni w grach AAA przeznaczonych dla młodszej męskiej publiczności, ale z pewnością jest miejsce na stworzenie czegoś, co również może się spodobać kobietom. Z pewnością jest to perspektywa, w której CD Projekt RED mógłby wykazać się odwagą i innowacyjnością, gdyby chciał. Ale zobaczymy, jak potoczą się sprawy w przypadku naszego nowego platynowego pogromcy potworów.