Po raz pierwszy od dłuższego czasu gra sportowa EA ich nie uratowała.
EA udowodniło, że nie jest odporne na problemy stojące przed branżą gier wideo, ale być może w większym stopniu, niż zwykle się spodziewamy.
Jak donosi MP1st, EA ujawniło w swoich najnowszych wynikach finansowych, że oba Dragon Age: Strażnik Zasłony I EA Sports FC 25 nie spełnił oczekiwań. Nie oznacza to, że te dwie gry zakończyły się klapą lub że nie osiągnęły progu rentowności. Można to jednak uznać za oznakę, że działalność EA nie wykazuje swojej zwykłej odporności, nawet biorąc pod uwagę siłę jej marek.
Teraz niektórzy mogą powiedzieć, że można zrozumieć, że tak się stało Dragon Age: Strażnik Zasłony. Tytuł, mimo pozytywnego odbioru przez recenzentów, z różnych powodów wzbudził kontrowersje i podziały. Gra ma ocenę MetaCritic wynoszącą 82 na PlayStation 5, ale wynik użytkowników to 3,9. Ta sytuacja doprowadziła do reakcji samego MetaCritic.
EA wcześniej odmówiło udostępnienia informacji Dragon Age: Strażnik Zasłonysprzedaży, ale już wiemy, że osiągnęła ona 1,5 miliona graczy. Samo to brzmi nieźle, ale EA przewidywało, że liczba ta osiągnie dwukrotnie większą kwotę.
Jednak naprawdę zaskakujące jest to EA Sports FC 25 również nie zrobił takiego biznesu, jakiego oczekiwało EA. Franczyza znana wcześniej jako FIFA nadal robiło dobre interesy, gdy w zeszłym roku EA zrezygnowało z licencji stowarzyszenia i wprowadziło nowy branding. Nie wydaje się więc, żeby było to spowodowane całą rebrandingiem.
Następnie w zeszłym roku EA miało bardzo udane wznowienie EA College Football 25AKA franczyza, która była najbardziej znana pod NCAA licencja. Jednak EA informowało już o sukcesie tego tytułu w swoim kwartale ubiegłego roku, a teraz sytuacja jest inna.
Niezależnie od tego, jak ją nazwiesz, franczyza piłkarska należąca do EA słynie z innowacji i popularyzacji mechanizmów monetyzacji i skrzynek z łupami w branży. Pomimo potępienia ze strony fanów i dziennikarzy, przez te wszystkie lata była to dla EA bardzo skuteczna formuła.
Przynajmniej tak powinniśmy powiedzieć, jak dotąd była to skuteczna formuła. Lojalni gracze EA spotkali się z dużą krytyką EA College Football 25 wcześniej, ale EA miało już wcześniej słabo oceniane gry z tej serii. Jak wskazaliśmy, niezależnie od krytycznego przyjęcia, EA przez bardzo długi czas było w stanie poprzestać na agresywnej monetyzacji tej marki.
Ale być może jest to pobudka, której potrzebuje EA, czyli franczyza, którą kiedyś nazywano FIFA potrzebuje innego rodzaju przeróbki gry niż kierunek, w którym podążali. Mamy nadzieję, że EA widzi, że ta zmiana oznacza także uszczęśliwienie graczy w związku z wykorzystywaniem ich fandomu i potencjalnym uzależnieniem.