To niefortunne, ale może to być przeszkodą w przekonaniu branży gier do wspierania ochrony gier wideo.
Kod źródłowy z Grand Theft Auto 5 częściowo wyciekło do sieci.
Dzieje się to prawie dwa miesiące po tym, jak czajniczek hakerów został postawiony przed sądem za włamanie i wyciek części Grand Theft Auto 6. W tym czasie wyszło na jaw, że haker zdobył również kod do Grand Theft Auto 5. Teapot przekazał kod komuś innemu, a w rzeczywistości kod mógł zostać zakupiony. Ta osoba rzekomo szukała wtedy kogoś innego, kto kupiłby kod, ale w tamtym czasie nie wydawało się, aby byli chętni.
Jak dyskutowaliśmy w tamtym czasie, wartość Grand Theft Auto 5Kod źródłowy jest ograniczony, ale nadal istnieje. Już siedem lat temu modderowi udało się uzyskać dostęp do plików gry. Umożliwiło to kilka lat modów, a nawet Grand Theft Auto Online, chociaż ta ostatnia wiązała się z dużym ryzykiem dla graczy, którzy odważyli się spróbować, znając konsekwencje złapania. Już od wielu lat polityka Rockstar polega na tym, że każdy gracz został przyłapany na modowaniu lub oszukiwaniu Grand Theft Auto Online zostałby trwale zbanowany.
Nasze źródło omawia możliwość upublicznienia przez fanów poufnych informacji związanych z tworzeniem gry lub możliwość tworzenia gier dla fanów przy użyciu tego kodu, ale w rzeczywistości istnieje trzecia, bardziej podstępna możliwość.
Dzięki trzem generacjom konsol i wielu platformom, Grand Theft Auto Online zebrał wiele danych użytkowników, w tym dane umożliwiające identyfikację, które pomogły graczom w migracji między tymi platformami, a także prawdopodobnie dane dotyczące płatności. Jak widzieliśmy, hakerzy znaleźli i ujawnili materiał filmowy Grand Theft Auto 6 w toku. Wiemy również, że ci hakerzy wykorzystali socjotechnikę, aby uzyskać dostęp do tych plików.
Inżynieria społeczna jest również nowoczesną metodą wybieraną przez hakerów do infiltracji systemów finansowych, w tym nie mniej niż samego Google i Facebooka. Rockstar Games zdecydowanie spieszy się, aby załatać to naruszenie bezpieczeństwa, ponieważ może to doprowadzić do włamania finansowego na dużą skalę do samego Rockstar Games, ich firmy macierzystej Take-Two Interactive lub ewentualnie ich bazy użytkowników.
To niefortunne, że ten kod źródłowy jest powiązany z tym rzeczywistym ryzykiem, ponieważ w interesie publicznym byłoby również zachowanie tego kodu źródłowego w celu ochrony gry. Same firmy zajmujące się grami wideo nie wykonały dobrej roboty, jeśli chodzi o zachowanie nawet swoich ostatnich gier, i być może trzeba będzie podjąć szerszą inicjatywę poza branżą, aby wykonać tę pracę. To, że tak się stało, prawdopodobnie sprawi, że Rockstar Games będzie powściągliwy w udostępnianiu tego kodu lub kodu do innych gier w przyszłości.
źródło: GameRant