To wszystko może dotyczyć tylko Alegre, ale może to być również firma przygotowująca się do korporacyjnego wstrząsu w związku z przejęciem Microsoftu.
Daniel Alegre, prezes i dyrektor operacyjny Activision Blizzard King, ujawnił plany odejścia z firmy w przyszłym roku.
Według zgłoszenia 8K złożonego w amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd, jego decyzja o odejściu wynika z tego, że znalazł „kolejną okazję” w innej firmie.
Daniel odsiedzi resztę swojej kadencji. Kończy się 31 marca 2023 r. To zgrabnie wiąże sprawy dla firmy, ponieważ jest to również koniec 2.nd kwartał roku podatkowego.
Alegre był wcześniej szefem globalnego handlu detalicznego i zakupów w Google, ale mogło to nie mieć znaczenia dla Alegre w czasie jego kadencji.
Alegre chętnie objął te najwyższe stanowiska w firmie w czasie, gdy musieli stawić czoła wielu wyzwaniom. Obejmuje to pozwy złożone przez Kalifornijski Departament Sprawiedliwego Zatrudnienia i Mieszkalnictwa. Od tego miesiąca Activision zdecydowało się ponownie pozwać agencję rządową.
Alegre był również w stanie zarządzać i negocjować przejęcie jego firmy przez Microsoft. Zasługuje na uznanie za swoją rolę w urzeczywistnieniu tego, chociaż zaangażowane strony milczą na temat tych szczegółów.
Podczas gdy stanowisko prezesa Activision Blizzard King wydawało się zmieniać przez lata, Bobby Kotick utknął w pobliżu, odkąd firma została utworzona jako jej dyrektor generalny. Jego pozycja jako figuranta może sprawić, że przypadkowi obserwatorzy założą, że przyjmuje role, które w rzeczywistości są dla innych przywódców, nie ma wątpliwości, że był kluczową postacią w kierunku firmy.
Co zaskakujące, Kotick milczy na temat przejęcia. Oświadczył na początku stycznia, kiedy po raz pierwszy wynegocjowano umowę, że przyjęli ofertę, ponieważ pieniądze były dobre, ale także dlatego, że firma otrzymała zapewnienie, że ich gry pozostaną wieloplatformowe.
Ta umowa stoi teraz w obliczu wyzwań regulacyjnych z różnych regionów, z których największym jest pozew złożony przez FTC. Chociaż jest to bardziej obowiązkiem Microsoftu, ciekawe jest to, że kierownictwo Activision Blizzard King zmienia ręce w tym czasie.
Może to być zwykły zbieg okoliczności, ale są też możliwości, np. że firma przygotowuje się na wypadek, gdyby transakcja nie doszła do skutku. Możliwe jest również, że otwierane jest stanowisko dla kogoś w Microsoft, który mógłby wejść w przypadku zatwierdzenia umowy.
Na razie życzymy Danielowi Alegre wszystkiego najlepszego w jego przyszłych przedsięwzięciach.
źródło: GamesIndustry