Ten plan jest na tyle szalony, że może zadziałać.
Pojawił się nowy, ciekawy raport na temat tego, co Guillemotowie i Tencent planują zrobić z Ubisoftem.
Jak donosi Bloomberg, Guillemotowie mogą rozważać utworzenie nowego wspólnego przedsięwzięcia z największym zewnętrznym inwestorem Ubisoftu. Następnie Ubisoft zbędzie część majątku firmy i przekaże go nowej spółce.
W raporcie czytamy dalej, że ostateczne szczegóły, takie jak to, które gry i inne aktywa trafią do nowej firmy, są nadal przedmiotem dyskusji.
A teraz, dla przypomnienia, cała ta rozmowa na temat wykupu Guillemotów przez Ubisoft zaczęła się, gdy mniejszościowy akcjonariusz oskarżył braci o spiskowanie z Tencentem za plecami innych inwestorów. Akcjonariusze ci ze względu na swoje stanowisko muszą w dalszym ciągu współpracować z obiema stronami, ale zdecydowanie wywierali presję, aby zmusić obie strony do bardziej przejrzystego działania i wykazywania się dobrą wiarą.
Chociaż raport ten opiera się na źródłach Bloomberga, wiemy, że Yves Guillemot z Ubisoftu oficjalnie poinformował opinię publiczną, że wyznaczył wiodących doradców, nadzorowanych przez niezależnych członków zarządu, w celu przeglądu opcji firmy.
Żeby było jasne, kiedy Yves powiedział, że ci dyrektorzy są niezależni, miał wyraźnie na myśli, że on i jego bracia nie biorą udziału w podejmowaniu decyzji, a członkowie są od nich niezależni.
Zatem Guillemots i TenCent z pewnością biorą udział w tych dyskusjach, ale to nie oni podejmują te decyzje. Możliwe, że źródła Bloomberga opisują sytuację, w której obie strony przedstawiają ten pomysł czołowym doradcom, a być może także niezależnym członkom zarządu.
Grzechem byłoby nie zaznaczyć, że na to również zdecydowała się Embracer Group, po nieudanej próbie pozyskania kapitału wysokiego ryzyka, która zmusiła firmę do zwolnienia deweloperów oraz zamknięcia kilku gier i studiów.
W kwietniu ubiegłego roku Embracer ogłosił, że włamie się do Asmodee, aby pozyskać swoje gry planszowe, Middle-Earth Enterprises & Friends, w przypadku większości posiadanych nadal licencjonowanych adresów IP, oraz Coffee Stain & Friends, będącej mieszanką gier niezależnych i kilka bezpłatnych i pełnopłatnych gier na małą skalę.
Na razie raport ten sugeruje, że Ubisoft podzieli się na dwie części. Nie ma tego w raporcie, ale oczywiście TenCent będzie chciał zachować jak największą wartość dla swojej połowy po podziale spółki. Nie powinniśmy więc być zaskoczeni, jeśli TenCent dostanie się w swoje ręce Assassin’s Creeda także inne adresy IP Ubisoftu, na które warto poświęcić czas, np Po prostu tańcz, Far Cry, Obejrzyj PsyI Tęczowa szóstka.
Tak się składa, że Embracer nie zakończył jeszcze własnego podziału, więc jeśli to dojdzie do skutku, może minąć trochę czasu, zanim zobaczymy dwa Ubisofty. Ale jeśli ten plan uratuje miejsca pracy i projekty, a także różne studia Ubisoftu na całym świecie, może się to bardzo dobrze usprawiedliwić.