Firma Sony odniosła historyczny sukces dzięki współpracy z programistami i stronami trzecimi.
Sony ujawniło swoją reakcję na niedawno sfinalizowane przejęcie Activision Blizzard King przez Microsoft.
Eric Lempel, szef operacji biznesowych PlayStation, otwarcie przedstawił swoje stanowisko w wywiadzie dla CNBC. Powiedział, że jego firma w dalszym ciągu poszukuje nowych partnerów deweloperskich. Spółki te nie zawsze oznaczają, że będą one przejmowały dane spółki.
Oto bezpośrednie cytaty Lempela:
„Mamy na to kilka sposobów. Jeśli chodzi o świetną treść, na niej się skupiamy.
Dokonaliśmy więcej fuzji i przejęć [mergers and acquisitions] w ciągu ostatniej dekady niż kiedykolwiek wcześniej.
Zawsze staramy się współpracować z nowymi partnerami, niezależnie od tego, czy jest to zewnętrzny dostawca… czy też współpracujemy z deweloperem, a następnie pozyskujemy go później”.
Lempel jako przykład podaje Insomniac Games, producentów gier Marvel’s Spider-Man. Było to studio, z którym rozpoczęli niezależną współpracę, ale później zdecydowali się je przejąć.
W przeszłości firma Sony radziła sobie bardzo dobrze, współpracując z firmami zewnętrznymi. To właśnie te partnerstwa zapewniły im świetne oferty dla głównych franczyz, takich jak Resident Evil, Grand Theft Auto, Tekkenai oczywiście, Final Fantasy. Wiele z tych partnerskich franczyz uczyniło z nich lidera rynku i niezatartą część branży.
Z drugiej strony firma miała trudniejszą historię związaną z przejęciami. W 2010 roku był głośny okres, kiedy zamknęli studia, które nabyli w 2000 roku, w tym Bigbig Studios, Evolution Studios i Incognito Entertainment Davida Scotta Jaffee.
Chociaż zamykanie studiów lub sprzedaż ich po nieudanych przedsięwzięciach nie jest niczym nowym w branży, było to szczególnie obciążające. Wydawało się, że Sony nabyło te studia tylko po to, by je zamknąć, nie dbając o pracujących pod nimi twórców gier.
Innym wymiarem tej sytuacji jest oczywiście to, że to skuteczność partnerstw z podmiotami trzecimi spowolniła Xbox, ponieważ Sony skutecznie przekonało zbyt wiele firm do pominięcia konsoli konkurencji. Innymi słowy, to właśnie te partnerstwa skłoniły Microsoft do rozważenia przejęć Zenimax/Bethesda i Activision Blizzard King. Faktycznie wyszło to na jaw w toku dochodzeń regulacyjnych Pole Gwiazd była prawie dostępna wyłącznie na PlayStation, dopóki Microsoft nie otrzymał wiadomości i nie zdecydował się kupić firmy w celu zabezpieczenia Pole Gwiazd dla siebie.
Niektórzy gracze mogli zatem kibicować Sony, aby zdecydowało się na zemstę, ale z pewnością nie będą musieli tego robić, aby konkurować. Te partnerstwa z deweloperami odniosły historyczny sukces i nadal utrzymują te silne relacje z firmami zewnętrznymi.
Choć wielu obserwatorów branży spodziewa się dalszych przejęć, wygląda na to, że znaleźliśmy się w miejscu, w którym branża będzie znajdować się przez następną dekadę. A teraz czekamy i zobaczymy, czy gambit Microsoftu opłaci się przeciwko Sony.