Postaraj się nie umrzeć.
Deweloper WildSphere udostępnił kilka nowych materiałów z rozgrywki z nadchodzącego horroru Pokój Tlenkowy 104. Wraz z nim ogłosili dość oryginalną mechanikę: gra faktycznie dostaje trudniejsze kiedy umrzesz.
Odbywający się w hotelu, w którym czai się szalony naukowiec, gracze muszą uciec z nietkniętymi częściami, ponieważ naukowiec nie chce niczego więcej niż zebrać twoje organy lub gorzej. Ale za każdym razem, gdy umrzesz, zostaniesz odesłany z powrotem do wanny w pokoju 104, ale gra nie pozwoli ci po prostu odtworzyć swoich kroków.
Po odrodzeniu świat staje się bardziej agresywny, poruszanie się po hotelu staje się trudniejsze, a Twoje szanse na ucieczkę maleją.
Możesz sprawdzić nowe Pokój Tlenkowy 104 nagranie tutaj, w którym WildSphere ogłosił mechanikę.
Kiedy Mateusz umrze przypadkowo, nawiedzany przez Evę, a może jakieś inne stworzenie, wrócisz do wanny w pokoju 104… Ale wszystko się zmieniło. Środowisko będzie coraz bardziej wrogie, a twoje szanse na ucieczkę z życiem drastycznie się zmniejszą. – Utrzymuj Mateusza w dobrym zdrowiu i trzymaj się z dala od krwi!
youtube
Ta mechanika jest sprzeczna z tym, co robi większość gier, czyli ułatwia życie, gdy wielokrotnie umierasz. Tak więc ta gra nasuwa pytanie, jak trudne mogą być i będą trudne rzeczy po każdej śmierci. Czy w końcu dojdziesz do punktu, w którym będziesz musiał zrestartować całą grę?
Pokój Tlenkowy 104 pojawi się na PC, Xbox One, Xbox Series X/S, PS4, PS5 i Nintendo Switch 17 czerwca.