Phil zaskakująco szczerze przyznaje, jak wysokie są oczekiwania Microsoftu wobec działalności związanej z konsolami Xbox.
Phil Spencer złożył zaskakujące oświadczenie w trakcie procesu Microsoft FTC.
W ramach przypomnienia FTC złożyła sprawę federalną, aby uniemożliwić Microsoftowi potencjalne zamknięcie umowy o przejęciu Activision. Sędzia okręgowy Jacqueline Scott Corley zdecydowała się na korzyść Microsoftu i przeciwko FTC, wydając orzeczenie przeciwko blokadzie FTC, otwierając drogę do transakcji. Było to ogromne zwycięstwo dla Microsoftu, ale FTC kontynuowała sprawę w postępowaniu odwoławczym.
Jak donosi WCCFTech, prawnik FTC James Weingarten zapytał go, czy zgadza się z wewnętrznymi przewidywaniami Microsoftu, że Game Pass przejdzie przez 100 milionów użytkowników między rokiem finansowym 2029 a 2030 ze względu na wzrost liczby gier na PC i w chmurze.
Co zaskakujące, oto co Phil powiedział w odpowiedzi:
„Nie wierzę, że tak będzie wyglądał przyszły biznes Xbox. To jest prezentacja naszej organizacji zajmującej się urządzeniami dla zespołu kierowniczego ds. gier, więc taki jest pogląd zespołu odpowiedzialnego za budowanie naszego sprzętu na temat tego, jak będzie wyglądać przyszły biznes.
Mogę śmiało powiedzieć, że jeśli nie zrobimy większego postępu poza konsolą, opuścimy biznes gier. Gdyby taki był wynik, byśmy – nie sądzę, żebyśmy nadal działali w tym biznesie.
Mam nadzieję, że większość naszych klientów korzysta z naszego własnego sprzętu wcześniej niż przed 2030 rokiem. Kiedy więc zapytaliście mnie, czy zgadzam się z tym wykresem, jasnozielony i niebieski, w zależności od tego, jakie kolory tam zobaczycie, musiałyby być znacznie większy, znacznie wcześniej. Powiedziałbym, że do roku budżetowego 26, 2027 powinniśmy zająć takie stanowisko, w przeciwnym razie musielibyśmy podjąć inną decyzję z biznesem.
Wykres, o którym mówi Phil, można zobaczyć poniżej.
Phil wyraża się w tej sprawie całkiem jasno; zyski, jakich Microsoft oczekuje od inwestycji w biznes gier wideo, są ogromne. Jeśli 100 milionów użytkowników nie wystarczy, aby uszczęśliwić firmę Microsoft, mogą szukać współczynnika adopcji, jaki widzą firmy produkujące gry mobilne. A może nawet większy; rodzaj zasięgu rynkowego, jaki sam Microsoft widzi w systemach operacyjnych, usługach w chmurze i innych głównych obszarach swojej działalności.
Wymowne jest to, że Phil wyjaśnił, że przewidywania pochodziły z działu urządzeń Microsoftu, a mianowicie działu produkującego myszy i klawiatury Microsoft oraz słynną linię komputerów i tabletów Surface.
Oznacza to, że nie wszyscy w Microsoft mogą być po tej samej stronie, co Phil. Przynajmniej łatwo jest zrozumieć stanowisko Phila: Microsoft musi przekonać sąd apelacyjny, że potrzebuje tej umowy, aby zapewnić swojemu biznesowi sfinalizowanie transakcji.
Jeśli chodzi o to, czy rzeczywiście tak się stanie, jak stwierdził Phil, cóż, od teraz do 2030 r. sytuacja może się zmienić. Niektóre z tych zmian mogą również prowadzić do zmiany celów. Przynajmniej tam będziemy, żeby zobaczyć, jak to się potoczy.