W niektórych Final Fantasy w najmroczniejszych i najbardziej brutalnych momentach, przemoc na pokazie była dość oswojona w porównaniu z większością innych gier wideo. Final Fantasy XVI, ze wszystkiego, co do tej pory przedstawiono w zwiastunach, wyświetlił grę, która przeciwstawia się dotychczasowemu trendowi franczyzy, i w konsekwencji otrzymała ocenę Dojrzałą w Stanach Zjednoczonych. Więc co ta dojrzała ocena oznacza dla kierunku nadchodzącego, szesnastego kluczowego wejścia w jednej z najbardziej uznanych franczyz w branży? IGN udało się usiąść z Hiroshi Takai, dyrektorem Final Fantasy XVI aby uzyskać odpowiedzi, rzucając pewien wgląd w bardziej realistyczną i naturalną narrację fantasy.
W odpowiedzi na pytania dotyczące mrocznego tonu gry i przemocy, Takai odpowiedział, mówiąc:
Na wczesnych etapach rozwoju zdecydowaliśmy, że nie będziemy opowiadać historii dla nieletnich. Niektóre z głównych rozważań to przedział wiekowy graczy, których oczekujemy, że będą stanowić naszą podstawową publiczność, a także to, że mamy zwiększoną zdolność do przedstawiania rzeczy w kilku znaczeniach tego słowa. Mówisz, że to bardziej „gwałtowny” kierunek – ale kluczową kwestią jest tutaj to, że nie chcieliśmy po prostu robić rzeczy bardziej ekstremalnych, chcieliśmy pokazać rzeczy bardziej realistycznie i naturalnie.
Świat Final Fantasy XVI jest nękany niekończącymi się wojnami między narodami, więc nieuchronnie musieliśmy uwzględnić sceny bitew. A jeśli postać nie ma na sobie żadnej plamy krwi po przecięciu kogoś mieczem, wygląda to nienaturalnie z nowoczesnymi możliwościami graficznymi – co stwarza jeszcze silniejsze poczucie dysonansu. Jestem pewien, że seria będzie nadal walczyć z kwestią realistycznego i naturalnego przedstawiania rzeczy również w przyszłości.
Zwiastuny, które do tej pory pokazała firma Square-Enix, z pewnością przedstawiają graficzne momenty rozlewu krwi, a także inne oczywiste wyzwalacze dla tablic ocen na całym świecie. Podczas gdy franczyza zwykle zmniejszała poziom przemocy na przestrzeni lat, uwaga Takai dotycząca pokazywania aktów przemocy bardziej „realistycznie i naturalnie” jest ważnym punktem uwagi. Wiele innych fikcji z ostatnich lat, od Game of Thrones HBO po The Last Of Us Naughty Dog, umieściło niezwykle graficzne, ale często całkiem ugruntowane akty przemocy na czele tego doświadczenia, z doskonałym skutkiem. Square-Enix decyduje się podążać tym tropem i ze wszystkich, co widzieliśmy do tej pory, wydaje się, że robią to skutecznie.
Źródło