To naprawdę dziwne, dlaczego konkretnie powiedział Microsoft.
Spis treści[Hide][Show]
Rod Fergusson ogłosił plany opuszczenia Blizzarda i serii Diablo.
Ogłosił to w mediach społecznościowych:
Po pięciu latach prowadzenia franczyzy Diablo z czterema dużymi premierami, nadszedł czas, aby odejść od Blizzard/Microsoft, Sword w ręku i zobaczyć, co będzie dalej. Jestem dumny z tego, co zbudowaliśmy i podekscytowani tym, co jest dla Diablo i dla mnie.
Kim jest Rod Fergusson w branży gier wideo?
Fergusson jest jednym z weteranów branży, którzy trzymali się tak długo, że zrobił wszystko i widział wszystko. Jego największe gry to Gears of WarW Bioshock InfiniteI Diablo. Ale jego gamografia obejmuje także takich jak KontratakW Kompleks cieniaW BulletstormW Alan WakeW Morze ZłodzieiI Overwatch 2.
Fergusson często prowadził wiele z tych gier. Jego kredyty Mobygames sięgają 2001 roku. W tym momencie ma wystarczająco znany, że może przekonać każdego inwestora do uruchomienia z nim nowego studia gier.
Co to oznacza dla Diablo 4 – a może Diablo 5?
Fergusson powiedział, że Blizzard będzie próbował wspierać Diablo 4 tak długo, jak to możliwe. Jednocześnie nie spodziewa się, że będzie to ciągła gra Fortnite Jest.
Wymiana Fergussona może zmienić zasady dla Diablo 4. Mogą nawet przekonać Blizzarda, aby poszedł naprzód Diablo 5. Ale Fergusson wydawał się przestrzegać instrukcji nad nim Diablo 4 projekt serwisowy na żywo.
Nie oczekujemy żadnych dużych zmian Diablo 4Plany średniego okresu. Prawdopodobnie będzie on nadal uzyskiwał rozszerzenia i treści przez pięć lat. O ile nie odniesie tego nieuzasadnionego sukcesu, wsparcie to nie potrwa dziesięć lat.
Co to oznacza dla Rod Fergussona?
Będziemy musieli poczekać, aż sam Fergusson ujawni, co planuje dalej. W ogóle nie wspomniał ani nie wskazywał na emeryturę. Fergusson mógł już zaakceptować nową ofertę w nowej firmie. A jego następny projekt może nie być grą wideo.
W karierze Fergussona w Fergussona była dziwna zbieg okoliczności. Zrobił Gears of War Games dla Microsoft, gdy był częścią gier epickich. Kiedy przeprowadził się do Blizzard, prawdopodobnie nie spodziewał się, że znów pracuje dla Microsoft.
Tym razem Fergusson wyjaśnił, że opuszcza Microsoft. Czy to oznacza, że jedzie do Sony, Nintendo lub Valve? A może może udać się do firmy, o której wie, że może znów skończyć pod Microsoft?
W każdym razie życzymy wszystkiego najlepszego dla Fergussona i jego bliskich. Wszyscy nie możemy się doczekać, aby dowiedzieć się, co zaplanował.