Miejmy nadzieję, że wyciągnęliśmy wnioski.
Podążając za fatalnym występem Upadek Babilonudyrektor generalny PlatinumGames w końcu wystąpił, aby omówić, co poszło nie tak i jaka będzie przyszłość strategii firmy w zakresie gier na żywo.
Upadek Babilonu został wydany po raz pierwszy w lutym 2022 roku i był natychmiastową klapą. Imponująca w najgorszym sensie, gra widziała jednocześnie 650 graczy na Steamie w ciągu tygodnia od premiery, a liczba ta spadła do mniej niż 10 graczy w kwietniu. Mimo to PlatinumGames obiecało, że nadchodzi więcej treści. Na początku września obietnica ta została złamana, gdy firma ogłosiła, że gra zakończy działanie we wrześniu 2023 roku. Upadek Babilonu nie jest już dostępny do zakupu. Po tym ogłoszeniu wielu graczy w mediach społecznościowych pokazało, że GameStop po prostu rozdaje grę za darmo.
Atsushi Inaba, dyrektor generalny PlatinumGames, usiadł z VGC, aby porozmawiać o zmagającym się tytule, wydając się niesamowicie przepraszać za kiepskie wrażenia graczy, jakie zapewniał tytuł hack-and-slash podczas jego krótkiego życia.
„Wszelkie rozczarowanie, które mogliśmy wywołać u naszych fanów, jest czymś, z powodu czego bardzo nam przykro, ponieważ sprawiliśmy, że nasi oddani fani poczuli się w ten sposób jako programista” – powiedział Inaba. „Zapewnianie graczom jakichkolwiek uczuć innych niż przyjemność i zabawa w naszych kreacjach jest czymś, z czego jako programiści wcale nie jesteśmy zadowoleni”.
Żaden aspekt gry nie uniknął krytyki po wydaniu. Gracze narzekali na brak trudności, monotonny projekt poziomów, dziwną grafikę przypominającą malarstwo olejne i zależność od mikrotransakcji. Pomimo tego, że gra kosztuje standardowe 60 USD na Steam, jest całkowicie wypełniona po brzegi dodatkowymi opłatami, a jeden użytkownik Steam zauważył, że przejście do niej kosztowałoby znacznie ponad 100 USD Babilon Upadekzawartość gry końcowej.
Pomimo straszliwej porażki Upadek BabilonuInaba podkreślił, że PlatinumGames nadal będzie koncentrować się na grach na żywo w przyszłości. Zrozumiałe, że zauważył, że dzielenie pracy z firmą zewnętrzną nie jest czymś, co chce robić ponownie.
„Dużo się nauczyliśmy z tego doświadczenia i nie zmieniło to naszych przyszłych planów ani perspektyw dotyczących robienia gier serwisowych na żywo. Istnieją, że tak powiem, dwa filary, na które możemy spojrzeć wewnętrznie dla naszych zespołów programistycznych, czyli ludzi w tej samej firmie. Pierwszym z nich jest czysta przyjemność z podstawowej mechaniki gry, którą masz w grze na żywo, a po drugie, samo wykonanie usługi na żywo.
Myślę, że te dwa filary to wartości, które muszą być silnie powiązane wewnętrznie i muszą być postrzegane, cenione i cenione przez tych samych ludzi, w tym samym zespole, w tej samej firmie”.
Chociaż był to poważny cios dla firmy, PlatinumGames bez wątpienia odzyska zdrowie wraz ze zbliżającym się wydaniem Bagneta 3którego premiera zaplanowana jest na Nintendo Switch 28 października.
Źródło