Korea i Polska, co za kraj.
Neowiz ogłosił intrygującą nową umowę na grę, którą zobaczymy w najbliższej przyszłości.
Jak podaje Gematsu, koreański wydawca gier podpisał umowę na wydanie pierwszej gry polskiego studia Zakazane za kwotę 8 milionów dolarów. Wciąż nienazwana gra jest opisywana jako „jednoosobowa gra RPG w stylu noir w stylu western, której bohaterem jest szeryf z odległego górniczego miasta, którego zadaniem jest rozwiązanie sprawy, która grozi rozbiciem społeczności”.
Zdajemy sobie sprawę, że to wszystko może brzmieć dla ciebie klingońsko, więc omówimy je pojedynczo. Neowiz to jeden ze starych, dużych wydawców gier wideo z Korei. Chociaż ostatnio zyskali sławę jako wydawcy albumu Round 8 Studios Kłamstwa Pmają jeszcze dłuższą tradycję w grach wideo na całym świecie ze względu na swoją franczyzę rytmiczną DJMax.
Ta gra muzyczna była stałym elementem salonów gier wideo z lat 90. XX wieku i trafiła na urządzenia mobilne, PSP i Vita. Neowiz również niedawno ożywił serię, wydając wersję wieloplatformową Szacun dla DJMaxa.
Nie można temu zaprzeczyć Kłamstwa P postawiło Neowiz na godną pozazdroszczenia nową pozycję wschodzącego wydawcy, który może wynieść siebie i inne firmy produkujące gry, publikując swoje gry. I tak, podobnie jak Krafton, kiedy podpisywał umowę z Hi-Fi Rush i Tango Gameworks, Neowiz chce dać szansę Zakazom.
Z pewnością jest to ryzyko, ale skalkulowane. Zakazane składa się z kilku doświadczonych twórców gier, pracujących nad najlepszymi grami, jakie Polska ma do zaoferowania. Jak wyjaśnia ten profil VentureBeat, została ona założona w 2022 roku przez Jana Bartkowicza, który był scenarzystą i dyrektorem kreatywnym takich gier jak Wiedźmin 2 I Wojownik Cienia.
Inni członkowie Zakazanych to:
- Piotr Chomiak, animator, który pracował przy CD Projekt RED, Flying Wild Hog i 11 bit studios
- Radosław Gwarek, projektant techniczny w firmie Ta moja wojna I Frostpunk
- Adam Kozłowski, art director at Wiedźmin, Pokonaj policjantaI Wojownik Cieni 2
- Marta Adamska, była szefowa rozwoju biznesu w GOG-u
W profilu VentureBeat wyjaśniono dalej, że pracownicy Zakazu założyli własne, mniejsze studio, ponieważ chcieli odejść od wysokobudżetowych produkcji AAA i skupić się na stronie kreatywnej. Dlatego przedstawiają tę nadchodzącą zachodnią grę RPG w stylu noir jako grę III (potrójne i). To oznacza indie, etykietę, której być może nie należy używać w przypadku gry, która ma umowę wydawniczą wartą 8 milionów dolarów.
Rozumiemy, że nie będzie to w pełni trójwymiarowa gra z otwartym światem, której ukończenie zajmie ponad 100 godzin. Ale na tę skalę programiści stworzyli takie gry Dyskoteka Elizjum I Boskość: Grzech Pierworodny II.
Więc ta gra nie będzie chrząstką wojen konsolowych, kiedy się pojawi. Ale na pewno będzie to coś, o czym będziecie dużo słyszeć. Pojawiły się oczekiwania, że może to być kolejny hit na mniejszą skalę lub być może następna gra wideo w stylu GOTY-przynęty. Życzymy Neowizowi i Zakazanemu wszystkiego najlepszego i mamy nadzieję, że w najbliższej przyszłości dowiemy się więcej o tym projekcie.